Budząc się rano czujesz, że Twoja szczęka jest napięta? Może boli Cię głowa, masz sztywność w karku albo uczucie, jakbyś w nocy… toczyła wewnętrzną walkę?
A może słyszysz od dentysty, że zgrzytasz zębami, a Ty nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy?
To może być bruksizm – nieświadome zaciskanie zębów, szczególnie podczas snu. I choć nazwa brzmi poważnie, bruksizm to problem, z którym zmaga się mnóstwo kobiet – często nie wiedząc, że to właśnie on stoi za ich dolegliwościami.
Bruksizm to nie tylko szczęka. To:
- bóle głowy, które „pojawiają się znikąd”,
- napięcie szyi, karku, pleców,
- zmęczenie, którego nie da się odespać,
- a nawet trudności z otwieraniem ust czy przeskakiwanie w stawie żuchwowym.
I najczęściej… jego źródło to stres, napięcie, przeciążenie. Twoje ciało nie wie, co z nim zrobić – więc napina mięśnie. Każdej nocy.
Co możesz z tym zrobić?
W moim gabinecie pracuję z bruksizmem manualnie – bez leków, bez aparatu ortodontycznego, bez bólu.
Poprzez delikatną, ale bardzo skuteczną terapię manualną rozluźniam mięśnie żucia, poprawiam ruchomość żuchwy i uwalniam napięcia, które Twoja twarz nosi od dawna.
Każda sesja jest inna – bo każda kobieta jest inna. Twoje ciało potrzebuje indywidualnego podejścia, a nie gotowego schematu.
Co możesz poczuć już po pierwszej terapii?
- ulgę w szczęce, szyi i karku,
- mniejszy ból głowy,
- głębszy sen,
- lżejszą twarz – dosłownie i w przenośni,
- poczucie, że znowu jesteś „w swoim ciele”.
Klientki często mówią po sesji:
„Nie wiedziałam, że można się tak rozluźnić… czuję lekkość – szczególnie w twarzy.”
To nie magia. To Twoje ciało, które dostało to, czego potrzebowało: uważności, troski i dotyku.
Jeśli czujesz, że coś w Twojej twarzy, głowie czy karku mówi „mam dość” – posłuchaj tego.
Zapraszam Cię na terapię, która przyniesie ulgę i zrozumienie.
Szczegóły i wolne terminy znajdziesz w zakładce Rezerwacje.